niedziela, 28 lutego 2016

ZESTAW nr 9

TEMAT nr 1
  1. Jakie odczytanie Zemsty Aleksandra Fredry odnajdujesz na zapowiadającym sztukę plakacie teatralnym? Omów zagadnienie, wykorzystując znajomość komedii.

TEMAT nr 2

2. W jakim celu używa się zdrobnień? Odpowiedz, w oparciu o analizę fragmentu „Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego, innego tekstu literackiego i własnych doświadczeń.

Stefan Żeromski, Przedwiośnie (fragmenty)
Maciejunio, dostrzegłszy rannego gościa na sofie, zafrasował się, zmartwił, o mało nie płakał. Jakże to! Jeszcze śniadania nie ma na stole, a gość, taki gość, paniczów największy przyjaciel, czeka! Zakrzątnął się, zabiegał jak fryga, aż podskakiwał w pośpiechu. Wnet napędził do tej sali bosych pokojówek, jakichś małych "podręcznych" Piotrków i Florków. Nakryto stół i piorunem wniesiono koszyki z chlebem żytnim, z bułkami własnego wypieku, z suchymi ciasteczkami i rogalikami. Maciejunio własnoręcznie naznosił słoików z miodem, konfiturami, konserwami, sokami. Tu podstawił "masełko", tam rogaliki. Pod siwym przystrzyżonym wąsem uśmiechał się spoglądając na pewien słoik, który nieznacznie wskazywał, i coś "ośmielał się" szeptać z cicha na jego wielką, bardzo wielką pochwałę. Cezary przysiągł mu oczyma, iż odwiąże opakowanie słoika i skosztuje, a nawet sięgnie dokumentnie do wnętrza. Od wczorajszych doświadczeń polegał na zdaniu Maciejunia. Wniesiono uroczyście tacę z kamiennymi imbrykami. W jednym była kawa, kawa jednym słowem - nie jakiś sobaczy ersatz niemiecki - "kawusia", rozlewająca aromat swój na dom cały. W kamiennych także garnuszkach podsuwano porcję śmietanki. Z kożuszkami zagorzałymi od ognia uśmiechały się do gościa te kamienne garnuszki, przypiekane przez ogień zewnętrzny. Cezary, nie czekając na domowników, zabrał się do "kawusi", kożuszków, "śmietaneczki", chleba, który płatał po żołniersku, do rogalików, które chrustał od jednego zamachu - do ciastek, miodu, konfitur. Maciejunio przewijał się kiedy niekiedy obok stołu i pochwalał oczyma, uśmiechem albo ruchem niepostrzeżonym zabiegi i czynności gościa. Na pytanie, czy nikt z domowników jeszcze nie wstał, stary sługa dał odpowiedź, iż śpią jeszcze wszyscy. 

TEMAT nr 3

3. Jakie refleksje na temat miłości wyrażają twórcy w swoich dziełach? Odpowiedz na podstawie interpretacji podanego tekstu Jana Andrzeja Morsztyna oraz innych wybranych tekstów kultury.

Jan Andrzej Morsztyn, Do trupa

Sonet


Leżysz zabity i jam też zabity,
Ty - strzałą śmierci, ja - strzałą miłości,
Ty krwie. ja w sobie nie mam rumianości.
Ty jawne świece, ja mam płomień skryty.


Tyś na twarz suknem żałobnym nakryty,
Jam zawarł zmysły w okropnej ciemności,
Ty masz związane ręce. ja wolności
Zbywszy mam rozum łańcuchem powity.


Ty jednak milczysz, a mój język kwili,
Ty nic nie czujesz, ja cierpię ból srodze,
Tyś jak lód. a jam w piekielnej śreżodze.


Ty się rozsypiesz prochem w małej chwili,
Ja się nie mogę, stawszy się żywiołem
Wiecznym mych ogniów, rozsypać popiołem.

ZESTAW nr 8

TEMAT nr 1
  1. W jaki sposób w tekstach kultury przedstawiani bywają mężczyźni? Omów zagadnienie, odwołując się do ilustracji Josepha Christiana Leyendeckera oraz innych tekstów literackich. 

TEMAT nr 2

2. Język młodzieży – urozmaicony, bogaty czy monotonny, ubogi? Uzasadnij swoją opinię, odwołując się do podanego fragmentu, innego tekstu kultury oraz własnych doświadczeń językowych.

Język młodzieży - mieszkanka hip-hopu i Internetu
Grubo było – oznajmił uczeń Gimnazjum nr 158 w Warszawie, wychodząc na przerwę po klasówce z angielskiego. – W szkole nikt nie powie "przepraszam". Jeśli już, to "sorry" – zdradza Natalia Kaczorowska, uczennica VI klasy podstawówki w Komorowie na Mazowszu. – Żeby podziękować, mówi się "dziękówka", a kiedy chcemy komuś życzyć smacznego, to "smakówka".
Skąd się biorą te słowa, pytamy uczniów warszawskiego gimnazjum. – Trzeba posłuchać "Slangu" Pezeta, tam jest jeszcze więcej – zachęcają. Raper Pezet tłumaczy w piosence, co oznaczają wyrazy wchodzące w skład hiphopowego slangu. Dowiadujemy się więc, że "zastanawiać się" to "rozkminiać", "przyglądać się" to "obcinać", "spać" to "kimać", "wąchać" to "kirać", "chodzić" – "poginać", "włosy" to "pióra", "kieszeń" – "kiermana", a kiedy mówi się "styka", to oznacza po prostu "dosyć". Gdy ktoś coś "rozumie", to znaczy, że "kuma", a każdy, kto "siada za kółkiem", powinien wiedzieć, co to jest "fura". Choć piosenka Pezeta powstała w 2002 r., gimnazjaliści twierdzą, że wciąż jest aktualna. Również Bartek Chaciński, autor serii słowników najmłodszej polszczyzny, podkreśla, że język młodzieżowy nie zmienia się już tak szybko jak kiedyś. – W latach 90. zmieniał się błyskawicznie. To było widać na przykład w telewizji. Wtedy funkcjonowało mnóstwo wyrażeń zaczerpniętych z filmów czy z reklam: "A świstak siedzi", "Ociec prać", "A łyżka na to "niemożliwe"" – wymienia Chaciński. Młodzież czerpie inspirację do tworzenia nowych słów nie tylko z kultury hiphopowej czy reklam telewizyjnych. Pojawiają się też zapożyczenia z języka różnych subkultur, np. młodzieży emo, np. "słitaśne", czyli "słodkie", "ale lol" – "zabawne".
Inspiracją bywa też język, którym posługują się młodzi uprawiający clubbing. Stąd np. wyrażenia: "wbić się", co oznacza wejście do określonego lokalu, "miejscówka" – ów lokal, "miksować klimaty" – zmieniać odwiedzane miejsca. […] Ważnym, jeśli nie najważniejszym miejscem tworzenia nowych słów stała się ostatnio przestrzeń komunikacji internetowej.
Komunikatory internetowe, poczta, rozmowy na czatach sprzyjają zapożyczaniu skrótowców i pojęć, które ułatwiają szybszą komunikację – wyjaśnia Jacek Kurzępa, socjolog młodzieży ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. Karierę robią cytaty z Youtube, np. „nie ma takiego bicia”, „siema, Eniu”, „ale urwał”. Do takich popularnych skrótowców należą np.: "COUCB", czyli "co u ciebie", "ZW", czyli "zaraz wracam", "CB" oznaczające "ciebie", "CR" – "co robisz" oraz zapożyczone z angielskiego "Thx", czyli "dzięki". […]
Co eksperci radzą tym, którzy chcą być na bieżąco z językiem? Przede wszystkim śledzić to, co się dzieje w sieciach społecznościowych w Internecie, bo to tam powstają nowe trendy. Bartek Chaciński zastrzega jednak: – Trzeba pamiętać, że to, co było hitem, najszybciej wypada z obiegu. Przez kilka lat bardzo modne były na przykład: "kwas", "luz", "czad", które ludziom ze starszego pokolenia nadal wydają się na czasie. Rodzice używają ich, bo chcą być młodzi i zabawni, a dzieci kiwają tylko z pobłażaniem głowami, zastanawiając się, co to w ogóle może znaczyć?

Matylda Młocka, Monika Gębala Język młodzieży - mieszkanka hip-hopu i Internetu.


TEMAT nr 3

3. Jakie funkcje mogą pełnić obrazy przyrody w tekstach kultury? Omów temat, interpretując sonet Adama Mickiewicza Stepy akermańskie i wybrane teksty kultury.

Adam Mickiewicz
Stepy akermańskie
Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,
Środ fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
Omijam koralowe ostrowy burzanu.

Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu;
Patrzę w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek łodzi;
Tam z dala błyszczy obłok – tam jutrzenka wschodzi;
To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu.

Stójmy! – jak cicho! – słyszę ciągnące żurawie,
Których by nie dościgły źrenice sokoła;
Słyszę, kędy się motyl kołysa na trawie,

Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
W takiej ciszy – tak ucho natężam ciekawie,
Że słyszałbym głos z Litwy. – Jedźmy, nikt nie woła.

A. Mickiewicz, Wybór poezji, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1997.

ZESTAW nr 7

TEMAT nr 1
  1. W jaki sposób w tekstach kultury przedstawiane bywają kobiety? Omów zagadnienie, odwołując się do podanego obrazu Tadeusza Ajdukiewicza - „Portret Heleny Modrzejewskiej” oraz innych tekstów literackich.  

TEMAT nr 2

2. Jaką rolę odgrywają w tekstach literackich nazwiska znaczące? Uzasadnij swoje stanowisko, odwołując się do podanych fragmentów Zemsty Aleksandra Fredry i do wybranych utworów literackich.

AKT DRUGI

PAPKIN

na stronie
Hm! pokorna coś szlachciurka,
Z każdym słowem daje nurka—
Niepotrzebne miałem względy.
śmielej
Jestem Papkin.
Rejent wskazuje z ukłonem krzesło na środku stojące. Papkin przypatruje się z uwagą Rejentowi, który jak zawsze z założonymi na piersiach rękoma, nieporuszenie w miejscu stoi. Papkin mówi dalej na stronie.
Jak uważam,
Skończę wszystko bez pomocy.
głośno, wyciągając się na krześle
Jestem Papkin — lew północy,
Rotmistrz sławny i kawaler —
okazując gestem wstęgi orderowe
Tak, siak, tedy i owędy.
Mądry w radzie, dzielny w boju,
Dusza wojny, wróg pokoju.
Znają Szwedy, muzułmany,
Sasy, Włochy i Hiszpany
Artemizy ostrze sławne
I nim władać ramię wprawne.
Jednym słowem, krótko mówiąc,
Kula ziemska zna Papkina —
Teraz, bratku, daj mi wina.
[…]

AKT CZWARTY

SCENA PIERWSZA

Cześnik, Dyndalski
Przy podniesieniu kurtyny Dyndalski stoi przy siedzącym Cześniku, trzymając dwie karabele, trzecią Cześnik ogląda podczas pierwszych wierszy. W głębi Śmigalski i Perełka.

CZEŚNIK

trzymając karabelę
No, Śmigalski! Czas przyspiesza,
Dalej, dalej na deresza:
Inwitacji nieś piorunem
I spełń gładko me rozkazy. —
Powtórz wszystkim po trzy razy,
Że na jutro, ja, pan młody,
Na weselne proszę gody.
Rozumiesz? No! Ruszaj z Bogiem. —
Śmigalski odchodzi. Po krótkim milczeniu.
Hej, Perełka! waść mi jutro
Nie zaglądaj do blaszanki,
Bobym waści przypiekł grzanki,
Jutro sztukę pokaż światu:
Nie żałować, mocium panie,
Cynamonu i muszkatu,
I wszelkiego aromatu,
Aby było, jak należy.
Masz do ryby szafran świeży
I bakalii po dostatku —
Niechże będzie dobrze, bratku.

PEREŁKA

Jakaż cyfra, jaśnie panie,
Na pośrodku stołu stanie?

TEMAT nr 3
3. Rozważ wartość solidnej pracy, odwołując się do załączonej bajki Ignacego Krasickiego oraz innych tekstów literackich.

Ignacy Krasicki
Wół minister
Kiedy wół był ministrem i rządził rozsądnie,
Szły prawda rzeczy z wolna, ale szły porządnie.
Jednostajność na koniec monarchę znudziła:
Dał miejsce wołu małpie lew, bo go bawiła.
Dwór był kontent, kontenci poddani – z początku;
Ustała wkrótce radość; nie było porządku.
Pan się śmiał, śmiał minister, płakał lud ubogi.
Kiedy więc coraz większe nastawały trwogi,
Zrzucono z miejsca małpę. Żeby złemu radził,
Wzięto lisa: ten pana i poddanych zdradził.
Nie osiedział się zdrajca i ten, który bawił,
Znowu wół był ministrem i wszystko naprawił.
I. Krasicki, Bajki, przypowieści, satyry, KAW, Warszawa 1986.

ZESTAW nr 6

TEMAT nr 1

1. Romantyczne krajobrazy. Przedstaw funkcjonowanie tego motywu, odwołując się do obrazu Ruiny Eldena autorstwa Caspara Davida Friedricha oraz innych znanych Ci tekstów literackich.



TEMAT nr 2

2. W jakim celu autorzy wykorzystują w tekstach literackich ekspresywną i impresywną funkcję języka? Uzasadnij swoje stanowisko, odwołując się do fragmentów wiersza Juliana Tuwima Do prostego człowieka i wybranego tekstu literackiego.

Do prostego człowieka


Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy "do ludności", "do żołnierzy"
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić "historyczną racją",
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę - bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab - kwiatami
Obrzucać zacznie "żołnierzyków". -
- O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z panami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: "Broń na ramię!",
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
"Bujać - to my, panowie szlachta!"

TEMAT nr 3

3. Jakie postawy przyjmuje człowiek wobec przemijania (vanitas)? Omów zagadnienie w kontekście utworu Daniela Naborowskiego Marność i innych tekstów kultury.

Daniel Naborowski
Marność
Świat hołduje marności
I wszystkie ziemskie włości;
To na wieki nie minie,
Że marna marność słynie.
Miłujmy i żartujmy,
Żartujmy i miłujmy,
Lecz pobożnie, uczciwie,
A to czyste, właściwie.
Nad wszystko bać się Boga –
Tak fraszką śmierć i trwoga.

ZESTAW nr 5

TEMAT NR 1
  1. Czy człowiek może w pełni poznać samego siebie? Rozważ problem na podstawie obrazu Caspara Davida Friedricha Wędrowiec ponad morzem mgły i wybranych utworów literackich. 


TEMAT NR 2

2. Etykieta grzecznościowa. Omów zagadnienie na podstawie tekstu Kazimierza Ożoga, innego tekstu kultury oraz własnych obserwacji.

Kazimierz Ożóg
Polszczyzna przełomu XX i XXI wieku (fragmenty)
    Obserwuje się ostatnio znaczne uproszczenie etykiety grzecznościowej. […] Działa tu upowszechniane przez media dążenie do luzu w zachowaniu i w mówieniu. Za wzorem amerykańskim media proponują uproszczenie etykiety, bezpośredniość w relacjach z ludźmi, swobodne traktowanie rozmówcy. Młodzież, oszczędna w wyrażaniu uczuć, niechętna do zbytniego okazywania szacunku, krytyczna wobec autorytetów, realizuje tylko minimum grzeczności. Poszerza się używanie ty zamiast oficjalnych zwrotów adresatywnych, por. używanie ty w tekstach reklamowych czy w popularnych audycjach telewizyjnych […]. Zanika wiele rozbudowanych formuł grzecznościowych, por. przestarzałe już dzisiaj, a przed 25 laty znakomicie się utrzymujące zwroty typu: „całuję rączki”, „padam do nóżek”, „moje najniższe uszanowanie”, „kłaniam się pięknie […]”. Zanikają formuły religijne, dawne: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”, „Zostańcie z Bogiem”, „Bóg zapłać”.
Na tak znaczne uproszczenie zwrotów grzecznościowych ma głównie wpływ demokratyzacja stosunków społecznych i współczesna kultura medialna. […] Zaczyna się tworzyć „grzeczność komputerowa”, sygnalizująca bardzo oszczędnie daną funkcję grzecznościową, np. powitania, pożegnania, przeproszenia bez wyrażania dodatkowych treści związanych z partnerem rozmowy. Zaczynają być modne wyrażenia obcojęzyczne, szczególnie sorry, sorka, thanks, baj baj […].
W ciągu ostatnich 20 lat nastąpiła silna wulgaryzacja i brutalizacja języka polskiego. Rozumiem przez to o wiele częstsze w mowie współczesnych Polaków niż przed rokiem 1980 natężenie wyrazów wulgarnych, przekleństw i wyzwisk. […]
Takie wyrazy, zwroty, całe frazy działają na kilku poziomach.
Po pierwsze, stanowią obszar antywartości w języku. Obniżają prestiż mówiącego i są świadectwem jego niskiej kultury osobistej i w sumie prymitywnego myślenia. Są wykroczeniem przeciwko samemu językowi jako wartości.
Po wtóre, wyrazy te są zawsze przekroczeniem reguł grzeczności, ich używanie jest niegrzecznością. Wulgarność w tekście jest naruszeniem tabu językowego. […]
Po trzecie, opisywane wyrazy skierowane do odbiorcy naruszają jego godność jako osoby, poniżają ją, obrażają, znieważają. Realizują akty obrażania. Są zatem wykroczeniem w aspekcie prawnym. Zakłócają komunikację językową, często tę komunikację niszczą, dezintegrują, niszczą wspólnotę […].
Po czwarte, wyrażają one różnorakie emocje nadawcy, zwykle negatywne, są także świadectwem pewnej postawy wobec świata i drugiego człowieka: postawy nonszalancji, brutalności, przedmiotowego traktowania drugiej osoby (w przypadku wielu wulgaryzmów dotyczących sfery seksu).
Silna wulgaryzacja współczesnej polszczyzny to także rezultat obecnie zachodzących zmian związanych z komercjalizacją kultury i rozwojem mediów komercyjnych, dla których liczy się tylko sensacja i zysk, wobec czego dostarczają one widzowi wielu scen przemocy, agresji, seksu, pogardy dla drugiego człowieka. Towarzyszy temu słownictwo nasycone wulgaryzmami, przekleństwami, wyzwiskami […]. Podobna sytuacja zachodzi w grach komputerowych, które są tak uwielbiane przez młodzież. Również i one rozpowszechniają negatywne wzorce językowe. […] Jest to tendencja niebezpieczna i zagrażająca z jednej strony polszczyźnie, z drugiej zaś zakłóca ona komunikację między ludźmi.
K. Ożóg, Polszczyzna przełomu XX i XXI wieku. Wybrane zagadnienia (fragmenty).

TEMAT NR 3

3. Troska o Polskę w literaturze. Rozważ zagadnienie, odwołując się do fragmentu tekstu Stanisława Staszica i innych utworów literackich.

Stanisław Staszic
Przestrogi dla Polski
(fragmenty)
DO PANÓW
[CZYLI MOŻNOWŁADCÓW]
Powiem, kto mojej Ojczyźnie szkodzi.
Z samych panów zguba Polaków. Oni zniszczyli wszystkie uszanowanie dla prawa. Oni, rządowego posłuszeństwa1 cierpieć nie chcąc, bez wykonania zostawili prawo. Oni zupełnie zagubili wyobrażenie sprawiedliwości w umysłach Polaków. Oni prawo zamienili w czczą formalność, która tylko wtenczas ważną była, kiedy prawo ich dumie, łakomstwu i złości służyło. W tym kraju, gdzie prawo narzędziem niecnoty, rzeczpospolita obywatelowi zamienia się w rzeczpospolitę łupieżców, zdrajców, krzywoprzysięzców, jurgieltników2, a kończy się na tym, że – od najmniejszego urzędnika aż do Tronu – kto się na najwięcej3 poważy, ten najwyżej siedzi. Kto na sejmikach uczy obywatela zdrady, podstępów, podłości, gwałtu? – Panowie. Kto niewinną szlachtę4, najpoczciwiej i najszczerzej swojej Ojczyźnie życzącą, oszukuje, przekupuje i rozpaja?
Panowie. Kto od wieku robił nieczynną władzę prawodawczą, rwał Sejmy? – Panowie. Kto sądowe magistratury zamienił w targowisko sprawiedliwości albo w plac pijaństwa, przekupstwa, przemocy? – Panowie. Kto koronę przedawał? – Panowie. Kto koronę kupował? – Panowie. Kto wojska obce5 do kraju wprowadził? – Panowie. […] Kto od pewnego czasu, niby to czynność Sejmu powracając, zamienił wolę Narodu6 w wolę Dworu Moskiewskiego? – Panowie. Kto przedawał Polaków? – Panowie. Kto przy rozbiorze kraju brał zagraniczne pensje?7 – Panowie. Kto na teraźniejszym Sejmie8 przeszkadzał do wojska, nie pozwalał na Komisję Wojskową? – Panowie. Tak jest: panowie przyprowadzili kochaną ojczyznę do tego stopnia upadku, słabości i wzgardy, na której ją dzisiaj z taką trudnością – dla przeszkody tychże panów! – sama szlachta dźwiga. Rozpustni, lekkomyślni, chciwi i marnotrawni, dumni i podli, dzielność praw zniszczywszy, na wszystkie namiętności wyuzdani panowie byli w Polsce.
Stanisław Staszic, Przestrogi dla Polski (fragmenty), Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 2008.
1rządowego posłuszeństwa – praworządności.
2jurgieltnik – wyraz przestarzały określający żołnierza otrzymującego roczny żołd; mianem jurgieltników
nazywano także zdrajców oddających swe usługi za pieniądze.
3na najwięcej – na największe zbrodnie.
4niewinną szlachtę – używanie przez współzawodniczące rodziny magnackie (Potoccy, Czartoryscy, Radziwiłłowie) omamionej szlachty jako narzędzia swej prywaty.
5wojska obce – ostatnio Czartoryscy w 1764 r.
6wolę Narodu – początek dali Czartoryscy w czasie bezkrólewia w 1764 r., zawiązując konfederację z pomocą wojsk rosyjskich, co Rosja wyzyskała.
7zagraniczne pensje – w czasie Sejmu Podziałowego największym przekupstwem zasłynęli Adam Poniński
i kasztelan wileński, Radziwiłł; sam król nie był bez skazy.
8na teraźniejszym Sejmie – Staszic być może miał na myśli tylko Szczęsnego Potockiego (który na stronę Departamentu Wojskowego skłonił się dopiero po dłuższym wahaniu), prymasa Poniatowskiego i biskupa Kossakowskiego; inni przeciwnicy oddania władzy nad wojskiem sejmowej Komisji Wojskowej nie należeli do najpotężniejszych rodów.

ZESTAW nr 4

TEMAT nr 1
  1. Czemu służą przedstawienia przyrody w tekstach kultury? Omów zagadnienie, odwołując się do obrazu Pejzaż z wozem Gordinga Constable’a oraz wybranych utworów literackich. 

TEMAT nr 2

2. Jakie znaczenie mają dziś gwary? Uzasadnij swoje stanowisko, odwołując się do przytoczonego tekstu Jana Miodka, do wybranych utworów literackich, w których była używana polszczyzna gwarowa oraz własnych doświadczeń.

Jan Miodek
Śląska ojczyzna – polszczyzna
(fragmenty)
Mowę śląską należy uznać za jedną z najbardziej archaicznych gwar polskich. Bez przesady można powiedzieć, że jest to najbardziej polska spośród wszystkich polskich gwar i że to uporczywe trzymanie się gwary umożliwiło Ślązakom – mimo ciężkiego położenia – dochowanie swojego rodzimego języka. I o tym trzeba pamiętać w chwilach indywidualnych czy grupowych rozważań o Śląsku i Ślązakach. […] Gwary sięgają korzeni naszej mowy (jeszcze przed ostatnią wojną czynnie posługiwała się nimi absolutna większość Polaków), a najbardziej archaiczne spośród nich – jak gwara śląska – zachowały do dziś takie formy i kategorie gramatyczne, które w polszczyźnie ogólnej dawno temu odeszły w językową przeszłość. Uporczywe trzymanie się gwary chroni przed językowym wynarodowieniem, czego chlubnym przykładem w naszych dziejach są właśnie Ślązacy. Młodzi Ślązacy muszą jednak sobie uświadomić różnicę między polszczyzną literacką a gwarą i wykształcić w sobie podwójną kompetencję językową. Każdy nauczyciel zaś, kształcąc tę podwójną kompetencję, powinien wytworzyć w uczniach przekonanie o wartości gwary śląskiej. Nie wolno mu jej tępić i traktować jako gorszej, bo język literacki wyrósł właśnie z odmian dialektycznych, które – zwłaszcza w polszczyźnie śląskiej – do dziś są skarbnicą wielu staropolskich wyrażeń i form gramatycznych.
J. Miodek, Śląska ojczyzna–polszczyzna, Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Katowicach, Katowice 1991.

TEMAT nr 3
3. Obraz władcy w literaturze. Omów zagadnienie, odwołując się do zamieszczonego fragmentu Makbeta Williama Szekspira oraz innych tekstów kultury.

William Szekspir
Makbet
(fragmenty)
Akt IV, scena trzecia
W Anglii. Pokój w pałacu królewskim. Malkolm i Makduf.
MALKOLM
Idźmy poszukać ustronnego cienia
I tam spokojnie spłakać naszą boleść.
MAKDUF
Idźmy wznieść raczej miecz nieubłagany
I, jak przystoi prawym mężom, walczyć
Za poniżone nasze gniazdo. Z każdym
Nowym porankiem nowe wdów jęczenia,
Nowy płacz sierot, nowe skargi głośno
Biją w niebiosa, tak że te wydają
Żałobny odgłos, jak gdyby toż samo
Czuły co Szkocja i tak samo pomsty
Wzywały.
MALKOLM
Cierpię nad tym, czemu wierzę,
A wierzę temu, co wiem; co zaś mogę
Uczynić w takim razie, to uczynię,
Gdy w sposobności znajdę sprzymierzeńca.
To, coś powiedział, mogłoby być prawdą.
Ten krwawy tyran, na którego wzmiankę
Język drętwieje, uchodził był dawniej
Za cnotliwego; sprzyjałeś mu waćpan,
On cię też jeszcze nie skrzywdził. Jam młody,
Mógłbyś go sobie zjednać moim kosztem.
Roztropność nawet radziłaby biedne,
Bezsilne jagnię oddać na ofiarę
Gniewnemu bóstwo.
MAKDUF
Jam nie zdrajca.
MALKOLM
Ale
Makbet jest takim, a przeważny nakaz
Panującego najpoczciwszych może
Sprowadzić z prawej drogi. […]
MAKDUF
Nie ma
W zastępach piekieł szatana zdolnego
Przewyższyć w złości Makbeta.
MALKOLM
To prawda,
Że on jest krwawy, gwałtowny, złośliwy,
Fałszywy, chytry, drapieżny, wszeteczny,
Pełen wszelkiego rodzaju ohydy,
Noszącej znaną nazwę […]
Przeł. Józef Paszkowski