niedziela, 27 października 2013

Zadanie domowe

Klasa II A i II B
Celem ustnej części egzaminu maturalnego jest m.in. sprawdzenie: umiejętności analizy i interpretacji tekstu kultury, np.: plakatu.

Co musimy uświadomić sobie analizując plakat?


1.      Jakie elementy plakatu są najbardziej widoczne (napisy, postaci, przedmioty)?  
2.      Jakie postacie przedstawione są na plakacie? W jaki sposób je pokazano (np. cała sylwetka, tylko    twarz, są w ruchu...)?
3.      Jakie jest znaczenie tych postaci dla akcji sztuki? 
4.      Jakie przedmioty przedstawiono na plakacie?
5.      Jakie jest ich znaczenie dla akcji sztuki? 
6.      Czego można się dowiedzieć o sztuce z napisów na plakacie?
7.      Jakie jeszcze, prócz obrazów i tekstu, elementy umieszczono na plakacie ? Dlaczego? 

8.  Jakie są cele plakatu?


W związku z powyższym zagadnieniem mam dla Was zadanie domowe. Proszę dokonać analizy i interpretacji jednego z załączonych plakatów. Dodam, że przykładowa analiza plakatu znajduje się w Informatorze o egzaminie maturalnym z języka polskiego na stronach: 29-31.
  
Termin realizacji: do czwartku - 31 października 2013 r.; pisemnie (na karcie podaniowej).

Szczegółowy temat:
       Jakie odczytanie Dziadów Adama Mickiewicza odnajdujesz na zapowiadającym sztukę plakacie teatralnym? Omów zagadnienie, wykorzystując znajomość dramatu. 








Kolejne zadanie mające na celu przygotowanie do matury. 
Klasa II A i II B:
Termin realizacji: do czwartku - 21 listopada 2013 r.; pisemnie (na karcie podaniowej).


W jaki sposób uproszczenia językowe wpływają na stan współczesnej polszczyzny? Uzasadnij swoje stanowisko, odwołując się do przytoczonego tekstu Jana Miodka, pojęć zamieszczonych poniżej i do wybranego tekstu kultury.

Jan Miodek: NAJKI Z SAMOTRAKI
Kiedy rok temu zabierałem się do recenzowania słownika gwary studentów Uniwersytetu Gdańskiego, moją uwagę zwróciło już pierwsze zdanie: „Stary, przyjdź dziś do mnie wieczorem, rzucimy pena na kompa, potem impra, a potem pomyślimy o jakimś afterku...". W tym jednym zdaniu kumulują się wszystkie cechy polszczyzny najmłodszych pokoleń.
Ale po kolei.
Można powiedzieć, że zaczęło się przed laty od Owsiakowego „siema". I dziś to już nie jest tylko pen i komp. Nawet SMS, skądinąd wersja skrócona całego wyrażenia, ma już dziś swoją skróconą wersję: „es". Krótkie „cześć" ma jeszcze krótszy wariant w postaci „cze". A mój Wrocław jest nie tylko Wrockiem, ale też jedynie „Wro". Jest „do zo", „nara" (a nawet „narazka"!) i „spoko". Owe skróty często abstrahują od granic morfologicznych wyrazów1. „Dziękuję" to jest oczywiście „dzięki", ale też w wersji zanglizowanej „dzienks", albo „spoks" zamiast „spokojnie". „Piwo", czyli „browar", to jest „bro", ale też „bronks". W tych skrótach mamy zabieg słowotwórczy anglizujący brzmienia.
Młodzi mówią dziś „sory", ale urobili już od tego swojskie2 derywaty3, bo mówi się także „sorka", „sorki", jest też jednak i „sorewicz".
Możemy więc powiedzieć, że język młodych to język pełen skrótów, ucięć, skrzy się humorem, a w jego tle jest angielszczyzna.
W tej sprawie napływa do mnie korespondencja i jest ona zdecydowanie kasandryczno-rejtanowsko-piotrowoskargowa: co to będzie, jeszcze trochę i polszczyzna zaniknie, będziemy żyć w świecie marketów, leasingów, monitoringów i shopów.
Rozumiejąc te lęki, uspokajam rodaków, mówię im o języku praindoeuropejskim – języku matce nas wszystkich, o tym, że historia polskiego języka jest historią nieustannie napływających do niego z różnych języków słów i że polszczyzna zawsze z tymi złożami leksykalnymi sobie radziła w nieustających procesach adaptacji i przyswajania sobie tych słów.
Faktem jest, że angielszczyzna jest dziś w polszczyźnie dominująca. Anglizuje się wszystko, co się da i gdzie się da. A już w kategoriach wypadnięcia z kodu kulturowego traktuję takie odkształcenia językowe, jak walka „Dejwida" z Goliatem czy – co działa na mnie zupełnie wysypkowo – „akłaparki".
Na podstawie: Jan Miodek, Najki z Samotraki, „Gazeta. Opole" 2012, nr 76.

1. Granice morfologiczne wyrazu to granice między tematem fleksyjnym a końcówką oraz między tematem słowotwórczym a formantem.
2. Swojskie w znaczeniu 'typowe dla języka polskiego'.
3. Derywat to inaczej wyraz słowotwórczo pochodny utworzony od innego wyrazu.



Językowe uproszczenia:
  • Skrót – skrócony zapis wyrazu lub wyrażenia, zbudowany z jednej lub kilku liter;
  • ucięcia - rodzaj skrótów internetowych polegających na pisaniu tylko części wyrazów np. cze (cześć), siema (jak się masz), nara (na razie), pozdro/pzdr (pozdrowienia), spoko (spokojnie), thx (thanks);
  • akronimy - słowo utworzone przez skrócenie wyrażenia składającego się z dwóch lub więcej słów, np. AKA (also known as), IMHO (in my humble opinion), FYI (for your information), F2F (face to face);
  • Zapożyczenia językowe inaczej pożyczki, wyrazy obce – zjawisko przechodzenia pewnych cech jednego języka do innego.
Polecam (bardzo przydatne):
Informator o egzaminie maturalnym z języka polskiego od roku szkolnego 2014/2015, s. 37-39.

2 komentarze:

  1. Pozdrawiam klasę II A i II B. Liczę na solidną analizę tych plakatów.

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.teatr-pismo.pl/archiwalna/index.php?sub=archiwum&f=pokaz&nr=517&pnr=32

    OdpowiedzUsuń