TEMAT NR 1
-
Czy człowiek może w pełni poznać samego siebie? Rozważ problem na podstawie obrazu Caspara Davida Friedricha Wędrowiec ponad morzem mgły i wybranych utworów literackich.
TEMAT NR 2
2.
Etykieta grzecznościowa. Omów zagadnienie na podstawie
tekstu Kazimierza Ożoga, innego tekstu kultury oraz
własnych obserwacji.
Kazimierz
Ożóg
Polszczyzna
przełomu XX i XXI wieku (fragmenty)
Obserwuje
się ostatnio znaczne uproszczenie etykiety grzecznościowej. […]
Działa tu upowszechniane przez media dążenie do luzu w zachowaniu
i w mówieniu. Za wzorem amerykańskim media proponują uproszczenie
etykiety, bezpośredniość w relacjach z ludźmi, swobodne
traktowanie rozmówcy. Młodzież, oszczędna w wyrażaniu uczuć,
niechętna do zbytniego okazywania szacunku, krytyczna wobec
autorytetów, realizuje tylko minimum grzeczności. Poszerza się
używanie ty zamiast oficjalnych zwrotów adresatywnych, por.
używanie ty w tekstach reklamowych czy w popularnych audycjach
telewizyjnych […]. Zanika wiele rozbudowanych formuł
grzecznościowych, por. przestarzałe już dzisiaj, a przed 25 laty
znakomicie się utrzymujące zwroty typu: „całuję rączki”,
„padam do nóżek”, „moje najniższe uszanowanie”, „kłaniam
się pięknie […]”. Zanikają formuły religijne, dawne: „Niech
będzie pochwalony Jezus Chrystus”, „Zostańcie z Bogiem”, „Bóg
zapłać”.
Na
tak znaczne uproszczenie zwrotów grzecznościowych ma głównie
wpływ demokratyzacja stosunków społecznych i współczesna kultura
medialna. […] Zaczyna się tworzyć „grzeczność komputerowa”,
sygnalizująca bardzo oszczędnie daną funkcję grzecznościową,
np. powitania, pożegnania, przeproszenia bez wyrażania dodatkowych
treści związanych z partnerem rozmowy. Zaczynają być modne
wyrażenia obcojęzyczne, szczególnie sorry, sorka, thanks, baj baj
[…].
W
ciągu ostatnich 20 lat nastąpiła silna wulgaryzacja i brutalizacja
języka polskiego. Rozumiem przez to o wiele częstsze w mowie
współczesnych Polaków niż przed rokiem 1980 natężenie wyrazów
wulgarnych, przekleństw i wyzwisk. […]
Takie
wyrazy, zwroty, całe frazy działają na kilku poziomach.
Po
pierwsze, stanowią obszar antywartości w języku. Obniżają
prestiż mówiącego i są świadectwem jego niskiej kultury
osobistej i w sumie prymitywnego myślenia. Są wykroczeniem
przeciwko samemu językowi jako wartości.
Po
wtóre, wyrazy te są zawsze przekroczeniem reguł grzeczności, ich
używanie jest niegrzecznością. Wulgarność w tekście jest
naruszeniem tabu językowego. […]
Po
trzecie, opisywane wyrazy skierowane do odbiorcy naruszają jego
godność jako osoby, poniżają ją, obrażają, znieważają.
Realizują akty obrażania. Są zatem wykroczeniem w aspekcie
prawnym. Zakłócają komunikację językową, często tę
komunikację niszczą, dezintegrują, niszczą wspólnotę […].
Po
czwarte, wyrażają one różnorakie emocje nadawcy, zwykle
negatywne, są także świadectwem pewnej postawy wobec świata i
drugiego człowieka: postawy nonszalancji, brutalności,
przedmiotowego traktowania drugiej osoby (w przypadku wielu
wulgaryzmów dotyczących sfery seksu).
Silna
wulgaryzacja współczesnej polszczyzny to także rezultat obecnie
zachodzących zmian
związanych z komercjalizacją kultury i rozwojem mediów
komercyjnych, dla których liczy się tylko sensacja i zysk, wobec
czego dostarczają one widzowi wielu scen przemocy, agresji, seksu,
pogardy dla drugiego człowieka. Towarzyszy temu słownictwo nasycone
wulgaryzmami, przekleństwami, wyzwiskami […]. Podobna sytuacja
zachodzi w grach komputerowych, które są tak uwielbiane przez
młodzież. Również i one rozpowszechniają negatywne wzorce
językowe. […] Jest to tendencja niebezpieczna i zagrażająca z
jednej strony polszczyźnie, z drugiej zaś zakłóca ona komunikację
między ludźmi.
K.
Ożóg, Polszczyzna przełomu XX i XXI wieku. Wybrane
zagadnienia (fragmenty).
TEMAT NR 3
3.
Troska o Polskę w literaturze. Rozważ
zagadnienie, odwołując się do fragmentu tekstu Stanisława
Staszica i innych utworów literackich.
Stanisław
Staszic
Przestrogi
dla Polski
(fragmenty)
DO
PANÓW
[CZYLI
MOŻNOWŁADCÓW]
Powiem,
kto mojej Ojczyźnie szkodzi.
Z
samych panów zguba Polaków. Oni zniszczyli wszystkie uszanowanie
dla prawa. Oni, rządowego posłuszeństwa1
cierpieć nie chcąc, bez wykonania zostawili prawo. Oni zupełnie
zagubili wyobrażenie sprawiedliwości w umysłach Polaków. Oni
prawo zamienili w czczą formalność, która tylko wtenczas ważną
była, kiedy prawo ich dumie, łakomstwu i złości służyło. W tym
kraju, gdzie prawo narzędziem niecnoty, rzeczpospolita obywatelowi
zamienia się w rzeczpospolitę łupieżców, zdrajców,
krzywoprzysięzców, jurgieltników2,
a kończy się na tym, że – od najmniejszego urzędnika aż do
Tronu – kto się na najwięcej3
poważy, ten najwyżej siedzi. Kto na sejmikach uczy obywatela
zdrady, podstępów, podłości, gwałtu? – Panowie. Kto niewinną
szlachtę4,
najpoczciwiej i najszczerzej swojej Ojczyźnie życzącą, oszukuje,
przekupuje i rozpaja?
–
Panowie.
Kto od wieku robił nieczynną władzę prawodawczą, rwał Sejmy? –
Panowie. Kto sądowe magistratury zamienił w targowisko
sprawiedliwości albo w plac pijaństwa, przekupstwa, przemocy? –
Panowie. Kto koronę przedawał? – Panowie. Kto koronę kupował? –
Panowie. Kto wojska obce5
do kraju wprowadził? – Panowie. […] Kto od pewnego czasu, niby
to czynność Sejmu powracając, zamienił wolę Narodu6
w wolę Dworu Moskiewskiego? – Panowie. Kto przedawał Polaków? –
Panowie. Kto przy rozbiorze kraju brał zagraniczne pensje?7
– Panowie. Kto na teraźniejszym Sejmie8
przeszkadzał do wojska, nie pozwalał na Komisję Wojskową? –
Panowie. Tak jest: panowie przyprowadzili kochaną ojczyznę do tego
stopnia upadku, słabości i wzgardy, na której ją dzisiaj z taką
trudnością – dla przeszkody tychże panów! – sama szlachta
dźwiga. Rozpustni, lekkomyślni, chciwi i marnotrawni, dumni i
podli, dzielność praw zniszczywszy, na wszystkie namiętności
wyuzdani panowie byli w Polsce.
Stanisław
Staszic, Przestrogi dla Polski (fragmenty), Zakład Narodowy
im. Ossolińskich, Wrocław 2008.
1rządowego
posłuszeństwa – praworządności.
2jurgieltnik
– wyraz przestarzały określający żołnierza otrzymującego
roczny żołd; mianem jurgieltników
nazywano
także zdrajców oddających swe usługi za pieniądze.
3na
najwięcej – na największe zbrodnie.
4niewinną
szlachtę – używanie przez współzawodniczące rodziny
magnackie (Potoccy, Czartoryscy, Radziwiłłowie) omamionej szlachty
jako narzędzia swej prywaty.
5wojska
obce – ostatnio Czartoryscy w 1764 r.
6wolę
Narodu – początek dali Czartoryscy w czasie bezkrólewia w
1764 r., zawiązując konfederację z pomocą wojsk rosyjskich, co
Rosja wyzyskała.
7zagraniczne
pensje – w czasie Sejmu Podziałowego największym
przekupstwem zasłynęli Adam Poniński
i
kasztelan wileński, Radziwiłł; sam król nie był bez skazy.
8na
teraźniejszym Sejmie – Staszic być może miał na myśli
tylko Szczęsnego Potockiego (który na stronę Departamentu
Wojskowego skłonił się dopiero po dłuższym wahaniu), prymasa
Poniatowskiego i biskupa Kossakowskiego; inni przeciwnicy
oddania władzy nad wojskiem sejmowej Komisji Wojskowej nie należeli
do najpotężniejszych rodów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz