TEMAT nr 1
-
Jakie odczytanie Zemsty Aleksandra Fredry odnajdujesz na zapowiadającym sztukę plakacie teatralnym? Omów zagadnienie, wykorzystując znajomość komedii.
TEMAT nr 2
2.
W jakim celu używa się zdrobnień? Odpowiedz, w
oparciu o analizę fragmentu „Przedwiośnia”
Stefana Żeromskiego, innego tekstu literackiego i własnych
doświadczeń.
Stefan
Żeromski, Przedwiośnie (fragmenty)
Maciejunio,
dostrzegłszy rannego gościa na sofie, zafrasował się, zmartwił,
o mało nie płakał. Jakże to! Jeszcze śniadania nie ma na stole,
a gość, taki gość, paniczów największy przyjaciel, czeka!
Zakrzątnął się, zabiegał jak fryga, aż podskakiwał w
pośpiechu. Wnet napędził do tej sali bosych pokojówek, jakichś
małych "podręcznych" Piotrków i Florków. Nakryto stół
i piorunem wniesiono koszyki z chlebem żytnim, z bułkami własnego
wypieku, z suchymi ciasteczkami i rogalikami. Maciejunio
własnoręcznie naznosił słoików z miodem, konfiturami,
konserwami, sokami. Tu podstawił "masełko", tam rogaliki.
Pod siwym przystrzyżonym wąsem uśmiechał się spoglądając na
pewien słoik, który nieznacznie wskazywał, i coś "ośmielał
się" szeptać z cicha na jego wielką, bardzo wielką pochwałę.
Cezary przysiągł mu oczyma, iż odwiąże opakowanie słoika i
skosztuje, a nawet sięgnie dokumentnie do wnętrza. Od wczorajszych
doświadczeń polegał na zdaniu Maciejunia. Wniesiono uroczyście
tacę z kamiennymi imbrykami. W jednym była kawa, kawa jednym słowem
- nie jakiś sobaczy ersatz niemiecki - "kawusia",
rozlewająca aromat swój na dom cały. W kamiennych także
garnuszkach podsuwano porcję śmietanki. Z kożuszkami zagorzałymi
od ognia uśmiechały się do gościa te kamienne garnuszki,
przypiekane przez ogień zewnętrzny. Cezary, nie czekając na
domowników, zabrał się do "kawusi", kożuszków,
"śmietaneczki", chleba, który płatał po żołniersku,
do rogalików, które chrustał od jednego zamachu - do ciastek,
miodu, konfitur. Maciejunio przewijał się kiedy niekiedy obok stołu
i pochwalał oczyma, uśmiechem albo ruchem niepostrzeżonym zabiegi
i czynności gościa. Na pytanie, czy nikt z domowników jeszcze nie
wstał, stary sługa dał odpowiedź, iż śpią jeszcze wszyscy.
TEMAT nr 3
3.
Jakie refleksje na temat miłości wyrażają twórcy w swoich
dziełach? Odpowiedz na podstawie interpretacji podanego tekstu Jana
Andrzeja Morsztyna oraz innych wybranych tekstów kultury.
Jan
Andrzej Morsztyn, Do trupa
Sonet
Leżysz
zabity i jam też zabity,
Ty
- strzałą śmierci, ja - strzałą miłości,
Ty
krwie. ja w sobie nie mam rumianości.
Ty
jawne świece, ja mam płomień skryty.
Tyś
na twarz suknem żałobnym nakryty,
Jam
zawarł zmysły w okropnej ciemności,
Ty
masz związane ręce. ja wolności
Zbywszy
mam rozum łańcuchem powity.
Ty
jednak milczysz, a mój język kwili,
Ty
nic nie czujesz, ja cierpię ból srodze,
Tyś
jak lód. a jam w piekielnej śreżodze.
Ty
się rozsypiesz prochem w małej chwili,
Ja
się nie mogę, stawszy się żywiołem
Wiecznym
mych ogniów, rozsypać popiołem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz